wtorek, 17 grudnia 2013

Rimmel 60 Seconds, nr 500 "Caramel Cupcake" + Barry M, nr 318 "Peach Melba"

Witam Was Kochane :)

Dziś chciałabym Wam zaprezentować manicure jaki miałam na swoich paznokciach w weekend.
Jak wiecie jestem fanką intensywnych kolorów, niestety czasami trzeba spokojniej ;)
Tak było w ten weekend - byliśmy z mężem na zjeździe rodzinnym, 
dlatego dziś spokój i harmonia na moich paznokciach, czyli brzoskwinka + caramel cupcake.


Żeby nie do końca było nudno połączyłam dwa kolory.
Brzoskwinię z firmy Barry M, którą pokazywałam Wam tutaj, a do tego jeden z kilku moich lakierów Rimmel z serii 60 Seconds (uważam, że są super) o uroczej nazwie "Caramel Cupcake".


Uważam, że nazwa świetnie oddaje urok tego lakieru. Jest to mój ulubiony beż jaki posiadam.
Lakiery 60 seconds lubię za piękne kolory, super krycie, dobrą konsystencję, szeroki pędzelek no i przede wszystkim za czas schnięcia ;) Niestety gorzej z trwałością. Ale jak to zawsze bywa wszystko ma swoje plusy i minusy ;) Ja zawszę maluję je podwójną warstwą a na to top i uważam, że są super rozwiązaniem kiedy przychodzi nam się wyszykować a mamy na to niewiele czasu ;)


Do wykonania tego manicure wykorzystałam 4 produkty:
- odżywkę Sally Hansen Maximum Growth jako bazę;
- lakier Barry M, nr 318 "Peach Melba" podwójną warstwę;
- lakier Rimmel 60 Seconds, nr 500 "Caramel Cupcake" podwójną warstwę;
- całość wykończyłam ulubiońcem Mokrym Szkłem z AllePaznokcie.


Jak Wam się podoba moja propozycja połączenia kolorów?
Czy Caramel Cupcake zasmakował Wam tak samo mocno jak mnie? ;)


Pozdrawiam Wam kolorowo-lakierkowo :)

Agnieszka


2 komentarze:

  1. Podoba mi się ten caramel cupcake. Nie mam takiego w swoich lakierach bo odcieni brzoskwini mam sporo, bardzo mi się podoba te połączenie :)

    OdpowiedzUsuń